Przed meczem z Rymerem Rybnik.

Seniorzy Rekordu zapomnieli już o porażce z rezerwami pierwszoligowego GKS Jastrzębie i z nadziejami na zwycięstwo oczekują na przybycie do Bielska-Białej kolejnego rywala.

12-09-2008 22:00

Będzie nim ostatni w tabeli Rymer Rybnik. W zespole niedzielnych rywali Rekordu grają głównie wychowankowie rybnickiego klubu. W składzie przeciwników brak wielkich nazwisk. Dlatego piłkarze z Rybnika zdołali zremisować z Górnikiem w Pszowie w inauguracyjnym spotkaniu czwartoligowym i potem byli już tylko dostarczycielami punktów dla rywali. Rekordzistów interesować powinno więc wyłącznie zwycięstwo. – Czy będą pierwsze trzy punkty w spotkaniu na własnym stadionie? Przed meczem nie ma nic pewnego, choć oczywiście nie mamy innego wyjścia, jak zwycięstwo. W końcu, żeby nie spaść na dno tabeli, musimy wygrać – powiada trener Rekordu Piotr Kuś. – Sytuacja kadrowa jest już dobra, więc wierzę w wygraną. Zabraknie tylko nadal leczącego uraz pachwiny Piotra Pawełka, Marcina Woźnego, który narzeka na kostkę oraz Grzegorza Bogdana leczącego kontuzję kolana. Do mojej dyspozycji będą natomiast kontuzjowani dotąd  Krzysztof Kania, Wojciech Łysoń, Paweł Suski i Paweł Szczotka – zapewnia szkoleniowiec Rekordu Piotr Kuś. Mecz rozpocznie się w niedzielę 14 września o g. 16.30. Zapraszamy wszystkich sympatyków.

Jan Picheta

powrót

Treść komentarza:

Login:

Hasło:

Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto