Boisko zostało otwarte !
Około tysiąc osób zjawiło się na stadionie w Cygańskim Lesie w czwartkowy wieczór 28 sierpnia 2008 r., aby wziąć udział w „Dniu Otwartym BTS Rekord”.
29-08-2008 16:54
Głównym punktem programu tej sympatycznej imprezy było oficjalne otwarcie pierwszego w Bielsku-Białej boiska ze sztuczną nawierzchnią i jednocześnie sztucznym oświetleniem.
Przecięcia wstęgi dokonali prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult, legendarny trener reprezentacji Polski, która zajęła trzecie miejsce na mistrzostwach świata w Hiszpanii w 1982 r., senator RP Antoni Piechniczek, poseł na Sejm RP Jacek Falfus, prezes Beskidzkiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej Czesław Biskup, przewodniczący Rady Miasta Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski . Ostatnim, który przeciął wstęgę, był inicjator i sponsor całego przedsięwzięcia, prezes Rekordu Janusz Szymura.
Podziw dla dokonań inwestycyjnych Rekordu wyraził prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult, który przybył z prezentem dziesięciu piłek dla młodych piłkarzy klubu z Mikuszowic Śląskich. Prezydent był zadowolony, że miasto wzbogaciło się o kolejny piękny obiekt sportowy. Stwierdził, że jest to już trzecie boisko ze sztuczną nawierzchnią w naszym mieście i wyraził radość z tego powodu, że piłkarska młodzież ma wreszcie możliwość podnosić swą formę sportową w dobrych warunkach.
Senator Antoni Piechniczek wspomniał o swych związkach z Bielskiem-Białą. Były trener BKS Stal z czasów świetności bielskiego piłkarstwa stwierdził, że gdy spotyka swych byłych podopiecznych Eugeniusza Kulika i Lecha Szymonowicza (notabene obecnych podczas uroczystości), żywiej bije jego serce. Były selekcjoner reprezentacji Polski, z którą zdobył brązowy medal mistrzostw świata, podkreślił, że Bielsko-Biała zawsze słynęło z wysokiego poziomu sportu wyczynowego. Obecnie cieszy go bardzo, iż juniorzy Rekordu grają tak dobrze, jak od dawna nie grała żadna bielska drużyna w tej kategorii wieku.
– Psycholog mówi, że wszystko zaczyna się od marzeń. Jeśli dzieci będą miały dobre warunki do trenowania, to kariera piłkarska będzie dla nich stała otworem – stwierdził legendarny polski trener.
Antoni Piechniczek podkreślił, że Chorzów i Kraków nie powinny być alternatywnymi arenami Euro 2012. Przeciwnie – ze względu na zasługi dla polskiego futbolu i pozycję, które zajmują krakowskie i śląskie kluby w Polsce – powinny uzyskać statut turniejowych miejscowości.
– Ruch Chorzów i Górnik Zabrze mają na koncie więcej tytułów mistrzów kraju, niż wszystkie inne polskie kluby razem wzięte – zauważył Antoni Piechniczek.
Prezes Beskidzkiego OZPN Czesław Biskup pogratulował Januszowi Szymurze i jego współpracownikom z ośrodka sportowego oraz firmy Rekord wspaniałego obiektu. Podkreślił również znaczenie klubu dla całego bielskiego piłkarstwa. Podziękował Januszowi Szymurze za podanie ręki innym klubom, takim jak BKS Stal, które już obecnie korzystają z obiektów Rekordu.
Prezes BTS Rekord Janusz Szymura stwierdził z zadowoleniem, iż dotrzymał słowa, że wybuduje boisko ze sztuczną trawą i sztucznym oświetleniem po awansie którejś z drużyn Rekordu do wyższej klasy. Tymczasem w minionym sezonie do IV ligi awansowali seniorzy, a do śląskiej ligi juniorów rekordowa młodzież. Notabene podczas uroczystości ubiegłoroczni juniorzy oraz ich trener Dariusz Kubica zostali uhonorowani przez władze klubu specjalnymi upominkami.
Janusz Szymura podziękował wszystkim zaproszonym gościom za przybycie, a swym przedmówcom za ciepłe słowa. Wyrazy uznania złożył współpracownikom z Beskidzkiego Towarzystwa Sportowego Rekord, Ośrodka Sportowo-Szkoleniowego Rekordu oraz firmy REKORD Systemy Informatyczne, która jest dostawcą nowoczesnych rozwiązań informatycznych dla przedsiębiorstw i administracji publicznej. Prezes podkreślił, iż firma Rekord nie jest wielkim przedsiębiorstwem, gdyż zatrudnia niespełna 60 osób, a wraz z pracownikami ośrodka i klubu – około 90. Dlatego zbudowanie pełnowymiarowego boiska sportowego ze sztuczną trawą i sztucznym oświetleniem w 2,5 miesiąca było znaczącym wysiłkiem finansowym i organizacyjnym. Janusz Szymura podziękował wszystkim pracownikom firm, które budowały obiekt, za staranne wykonanie. Podkreślił także, iż większość z nich to firmy bielskie. Kiedy mówca dziękował wiceprezesowi ds. organizacyjnych BTS Rekord Tadeuszowi Pagiele, nie krył wzruszenia.
– Bez tego człowieka nie byłoby tego obiektu – oświadczył prezes Janusz Szymura.
Mówca podziękował również za wsparcie finansowe przedstawicielom PZU (obecnym na uroczystości) oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki. PZU przeznaczyło na budowę boiska 200 tys. zł, a MSiT – w ramach programu „Blisko boisko” – 100 tys. zł. W sumie boisko pochłonęło 1 700 tys. zł. Janusz Szymura zauważył, że Rekord "sportowo rywalizuje" z miastem w budowie i modernizacji obiektów piłkarskich, co przynieść powinno tylko pozytywne efekty. Prezes Rekordu wyraził nadzieję, że na obiektach w Cygańskim Lesie będą przebywać piłkarze reprezentacji, n. p. Anglii czy Francji, którzy wezmą udział w finałach mistrzostw Europy w Polsce w 2012 r. Nie bez kozery w środę obiekty Rekordu wizytowali przedstawiciele UEFA, którzy wyrazili pozytywną opinię o stanie przygotowań naszego klubu do przyjęcia narodowej ekipy na Euro 2012. Podobał się nie tylko stan boisk, hali sportowej i hotelu Rekordu, lecz również ilość szatni dla zawodników, wśród których jedna (nr 10) jest szczególnie komfortowa i imponuje rozmiarami. Takiej szatni nie powstydziłyby się już nawet najlepsze zachodnie kluby.
Nowy obiekt pobłogosławił proboszcz Tadeusz Słonina, który wspomniał, że jeśli duchowni przybywają z Europy do Mikuszowic Śląskich, to kierują się zwykle wedle drogowskazów Rekordu.
Pierwszą osobą, która oficjalnie zapaliła sztuczne płomienie nad boiskiem przy pomocy specjalnego pilota był prezydent Jacek Krywult.
Po oficjalnym otwarciu nastąpił imponujący pokaz umiejętności technicznych w wykonaniu wszystkich zawodników naszego klubu, który przygotował i poprowadził trener koordynator, wiceprezes Rekordu ds. sportowych Lech Szymonowicz.
Innymi, istotnymi punktami programu imprezy, były mecze juniorów Rekordu z Gwarkiem Zabrze (spotkanie mistrzowskie) i rekordowych „halowców” z Clearexem (pojedynek towarzyski). Do pełni szczęścia zabrakło tylko zwycięstw rekordzistów. Po ciężkich bojach juniorzy ulegli bowiem 0:1, a „halowcy” 2:4. Trzeba zdać sobie sprawę, że obie ekipy grały z najlepszymi polskimi drużynami w swych specjalnościach.
Sądząc jednak po tym, co zaprezentowali podczas pokazu najmłodsi adepci futbolu, można być pewnym, że na wspaniałych murawach Rekordu wyrosną godni następcy Eugeniusza Kulika, Lecha Szymonowicza czy Józefa Młynarczyka.
Jan Picheta
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto
Aron
Data dodania:29-08-2008 23:05
To prawda cudowna impreza,wszystko piękne .Chwała Panu Prezesowi i wszystkim twórcom sukcesu REKORDU. Ale swoją drogą To Prezydent powinien się zachować nieco lepiej.Z bełkotu jego niektórzy mogli by wywnioskować ,że to miasto"zbudowało"nasz klub. No i 10 piłek...śmiech na sali;)Dobrze ,że prezydenci się zmieniają.REKORD TO JEST POTĘGA-REKORD NAJLEPSZY JEST!!!!