Rekord – Clearex Chorzów 2:4 (1:2)

0:1 – Michał Włodarek w 5 min.
0:2 – Dariusz Wolański w 8 min.
1:2 – Łukasz Mentel w 16 min.
2:2 – Andrzej Szymański w 22 min.
2:3 – Robert Gładczak w 25 min.
2:4 – Dariusz Wolański w 29 min.

REKORD: Witold Zając, Krzysztof Burnecki, Maciej Rozmus – Piotr Szymura, Wojciech Łysoń, Andrzej Szymański, Łukasz Gad, Łukasz Pilc, Łukasz Spórna, Łukasz Mentel, Sebastian Łaciak, Grzegorz Kalamus, Krzysztof Byrcz.

BIELSKO-BIAŁA (28 sierpnia 2008 r. g. 19.45). Zwieńczeniem uroczystego otwarcia pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnia i sztucznym oświetleniem było spotkanie „halowców” Rekordu z najbardziej utytułowanym zespołem polskiego futsalu ostatnich lat – Clearexem Chorzów. W barwach zespołu gości zagrał już powracający do dobrej dyspozycji po długotrwałym leczeniu, legendarny już „halowiec” Andrzej Szłapa. Rekordziści przystąpili do meczu bez kompleksów, ale to przeciwnicy podyktowali warunki gry i szybko zdobyli dwa gole. Gospodarze otrząsnęli się z przewagi pod koniec pierwszej części meczu, kiedy to przeprowadzili wzorowy kontratak. Wojciech Łysoń diagonalnym podaniem „uruchomił” Łukasza Mentla, który przy pomocy wślizgu wepchnął piłkę do siatki Clearexu. Na sensację zanosiło się tuż po przerwie, kiedy to Andrzej Szymański doprowadził do wyrównania. Wtedy jednak goście znów przyspieszyli grę i strzelili dwie bramki, na które rekordziści nie znaleźli odpowiedzi, mimo kilku interesujących zagrań w polu karnym rywali.

– Piłkarze Clearexu trenują już od siedmiu tygodni i są na wyższym etapie przygotowań do sezonu. My, choć nie wypadliśmy źle, mamy kilka tygodni na korektę naszej gry. Rekord wystąpi jeszcze w kilku spotkaniach kontrolnych i wówczas będzie można coś więcej powiedzieć o formie zespołu i przydatności aspirujących do gry w II lidze piłkarzy – stwierdził trener Rekordu Marcin Biskup.