Tak grała młodzież
Przedstawiamy wyniki spotkań z udziałem młodzieżowych drużyn BTS Rekord.
16-05-2009 11:56
16.05.2009 r. (sobota)
Liga Okręgowa "A" młodzików
Rekord Bielsko-Biała - Zapora Wapienica 3:0 (1:0)
Gole dla Rekordu: Flajszak, Stawicki, Biel
Rekord: Jaszczur - Pawlus (Maga), S.Białobrzycki, Mioduchowski, Paszek (Jakubiec), Biel, Stawicki, Pietrusiak (Kupczok), Mańko (Szendzielarz), Jakowenko (Walaszek), Flajszak
Pomeczowa opinia trenera - Krzysztof Skrzyp: - W meczu z Zaporą doskonaliliśmy elementy ataku pozycyjnego i kombinacyjnego rozgrywania piłki w każdej formacji. Nie wynik był dla mnie najistotniejszy, a realizacja założeń taktycznych. Wyglądało to nieźle.
Beskid Skoczów - Rekord II Bielsko-Biała 6:0 (1:0)
Rekord: Juraszek (Krysta) - Wrona, Bednarczyk, Szkiłądź, Gibas, Hyży, Jastrzębski (Śleziak), D.Białobrzycki, Zalewski, Malarz (Socha), Rosegnal
Pomeczowa opinia trenera - Jan Picheta: - Gospodarze byli od nas po prostu lepsi i wykorzystali praktycznie wszystkie stworzone przez siebie sytuacje podbramkowe. Wynik końcowy jest także w pewnym stopniu pochodną różnicy wieku. Fakt, że jesteśmy młodszym zespołem przełożył się na grę i rezultat.
17.05.2009 r. (niedziela)
Liga Okręgowa młodzików młodszych
Koszarawa Żywiec – Rekord Bielsko-Biała 4:3 (3:1)
Gole dla Rekordu: Kuśnierz, Pawlik, Czernek
Rekord: Jastrzębski – Zuber, Kocik, Moczydłowski, Kuśnierz, Cyran, Czernek, Szymański, Rus, Lekki, Kubica oraz Wołąkiewicz, Słonka, Pawlik, Łabys
Pomeczowa opinia trenera – Wojciech Błasiak: - Przeciwnik zaprezentował się lepiej od nas i wykorzystał atut własnego boiska. My niestety zagraliśmy poniżej oczekiwań. Dopiero po przerwie nasza gra wyglądała lepiej. Jednak generalnie obraz naszej gry odbiegał od tego co prezentują chłopcy w trakcie treningów.
Koszarawa Żywiec – Rekord Bielsko-Biała 1:3 (0:1)
Gole dla Rekordu: Chorosz, Tomczak, Marek
Rekord: Kłyż – Cichura, Blicharski (Ramlow), Jastrzębski, Szczypka, Cyran (Horecki), Marek, Sierota, Górny, Chorosz (Jakóbiec), Tomczak (Juszczyk)
Pomeczowa opinia trenera – Jarosław Krzystolik: - Z Koszarawą zawsze gra się ciężko, gdyż jest to waleczny zespół. Po bramce na 2:0 gra uspokoiła się. Trzecie trafienie dorzucił strzałem z dystansu Michał Marek i wtedy prezentowaliśmy się jeszcze lepiej. W całym meczu stworzyliśmy szereg ciekawych akcji w ofensywie. Bardzo pozytywnie muszę ocenić organizację gry swojego zespołu.
TP
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto