Przygotowania młodych rekordzistów.

Zespół Rekordu zapewnił sobie udział w historycznych, pierwszych mistrzostwach w tej kategorii wieku jako gospodarz imprezy. Jak zapewnia trener „halowej” młodzieży Rekordu Piotr Szymura, przygotowania drużyny „idą pełną parą”.

– Trenujemy cztery razy w tygodniu, a w ciągu najbliższego weekendu będziemy pracować jeszcze więcej, gdyż wówczas na obiektach Rekordu odbędzie się zgrupowanie naszej ekipy. Oprócz odpraw taktycznych będą dwa treningi dziennie. Do dyspozycji trenerów pozostają także zawodnicy, którzy zagrają w mistrzostwach kraju do lat 21. W ramach przygotowań do turniejów oba zespoły rozegrają sparing między sobą. Podczas zgrupowania pracować będziemy nad stałymi fragmentami gry. Musimy także przygotować zawodników do układu turniejowego, tzn. będziemy ćwiczyć godzinę, a potem odpoczywać przez pół godziny lub godzinę, żeby organizm mógł przystosować się do rytmu turniejowego. Niektórzy zawodnicy źle znoszą specyficzny turniejowy wysiłek i trzeba ich do tego przystosować – powiedział trener Piotr Szymura.

W przygotowaniu do turniejów pomaga mu Witold Zając. Szkoleniowiec bramkarzy służy pomocą także w rozwiązywaniu problemów taktycznych. W składzie ekipy szkoleniowej jest także fizjolog Artur Kaczkowski, który zapewnić ma wysoki poziom przygotowania motorycznego bielskich zawodników.

Niespodzianką personalną jest powrót do ekipy Rekordu Pawła Budniaka, który ma za sobą epizod hiszpański i grę na boiskach ekstraklasy w barwach ŁKS Łódź.

– Paweł na pewno zagra w MMP U-19, z czego bardzo się cieszę. Oprócz niego w mistrzostwach zobaczymy zawodników Rekordu, którzy grają w naszej halowej drużynie pierwszoligowej, w IV lidze na dużym boisku, Śląskiej Lidze Juniorów w barwach Rekordu, lub naszych wychowanków. W hali Rekordu może wystąpić 14 zawodników zgłoszonych do rozgrywek Polskiej Ligi Futsalu. Jest to nowość, bo do tej pory mogło grać tylko sześciu takich zawodników. Reszta nie musiała występować w PLF – stwierdził Piotr Szymura.

Oto „szczęśliwa czternastka” wybrańców trenera Piotra Szymury: Maciej Rozmus i Paweł Hoffman – Dariusz Sierota, Robert Korytkowski, Dawid Stajerski, Krzysztof Kopeć, Sebastian Łaciak, Jacek Włoch, Jakub Denys, Dominik Zieliński, Michał Marek, Sebastian Palarczyk, Paweł Budniak.

Oprócz nich z drużyną trenują jeszcze młodzi piłkarze z rocznika 1993 – Damian Chorosz i Szymon Jastrzębski, gdyż szkoleniowcy Rekordu liczą, że zdobyte przez nich na treningach ze starszymi doświadczenie procentować będzie w przyszłości.

Po mistrzostwach rocznika 1989 i młodszych do ekipy Rekordu U-19 dołączą zawodnicy rocznika 1988, którzy uzupełnią kadrę na MMP U-21 w Szczecinie.

– Po turnieju w Bielsku-Białej będzie można przeprowadzać już normalne mikrocykle treningowe w ramach przygotowań do szczecińskiego turnieju. Do młodych piłkarzy dojdą nieco bardziej doświadczeni zawodnicy, jak nasz wychowanek Marek Profic oraz Bartek Wojtków i Robert Basiura z BKS Stal, Daniel Gala z LKS Czaniec i Grzegorz Kalamus. Może zobaczymy jeszcze kilku innych. Myślę, że zarówno jedną, jak i drugą grupę stać na dobre wyniki. Nie możemy się jednak nastawiać na osiągnięcie mistrzostwa czy miejsca na podium. Jako zawodnik wyniosłem z takich turniejów doświadczenie, że gdy nastawialiśmy się nie na walkę o punkty, lecz na dobrą grę w każdym meczu, odnosiliśmy sukces. Musimy być skoncentrowani w każdej chwili meczu, żeby nie tracić głupich goli, gdyż w czasie turnieju nieraz jest dużo trudniej odrobić straty, niż w meczu ligowym. Pięć czy sześć meczów w ciągu dwóch dni to duża dawka dla organizmu. Dlatego zmęczenie też będzie odgrywać tu znaczną rolę. Turniejowy wysiłek jest specyficzny. Trzeba się rozgrzać, grać i znowu siadać i raz jeszcze rozgrzać, grać itd. Pamiętam, że źle taki wysiłek znosiłem. Mam nadzieję, że moi podopieczni znosić go będą lepiej – powiedział trener Piotr Szymura.

W fazie grupowej turnieju w Bielsku-Białej rekordziści wystąpią z Red Devils Chojnice, Tacho Toruń i PUKS Hased Tarnów. Zdaniem szkoleniowca Rekordu, najtrudniejszym rywalem powinien być zespół chojnicki. Seniorów trenuje bowiem b. szkoleniowiec reprezentacji Tomasz Aftański, który zapewne zjawi się w Bielsku-Białej. Chojnice postawiły na zawodowy futsal, więc szkolenie młodzieży powinno odbywać się tam na wysokim poziomie. Trudo powiedzieć natomiast coś więcej o zespołach z Torunia czy Tarnowa. Zwłaszcza tarnowianie są wielką niewiadomą.

Szkoleniowcy Rekordu są jednak dobrej myśli. Zaprocentować powinno dodatkowo ogranie rekordzistów w I Polskiej Lidze Futsalu, cz też w Bielskiej Lidze Środowiskowej.