Rekord Bielsko-B.– Cekol Tychy 9:3 (3:0)

1:0 – Andrzej Szymański w 1 min.

2:0 – Wojciech Łysoń w 15 min.

3:0 – Piotr Pawełek w 20 min.

4:0 – Paweł Budniak w 21 min.

5:0 – Łukasz Mentel w 26 min.

6:0 – Andrzej Szymański w 30 min.

7:0 – Paweł Budniak w 33 min.

7:1 – Paweł Pytel w 34 min.

7:2 – Radosław Kłosiński w 35 min.

7:3 – Radosław Kłosiński w 35 min.

8:3 – Grzegorz Kalamus w 38 min.

9:3 – Łukasz Mentel z rzutu karnego z 10 m w 40 min.

REKORD: Krzysztof Burnecki, Maciej Rozmus – Piotr Pawełek, Łukasz Mentel, Piotr Szymura, Andrzej Szymański, Wojciech Łysoń, Paweł Budniak, Łukasz Pilc, Daniel Lech, Jacek Włoch, Łukasz Gad, Grzegorz Kalamus, Tomasz Wiejacha.

BIELSKO-BIAŁA (25 LISTOPADA 2008 R. G. 19.30). W czasie przerwy w meczach mistrzowskich rekordziści rozegrali mecz sparingowy. Rywalem bielszczan był tyski Cekol, występujący o klasę niżej niż Rekord w rozgrywkach Polskiej Ligi Futsalu. Różnicę tę było widać od pierwszych sekund pojedynku. Dopiero w końcówce, kiedy trener Marcin Biskup desygnował do gry nierozgrzanych zawodników trzeciej czwórki, rywale nawiązali kontakt z gospodarzami z Cygańskiego Lasu i strzelili trzy gole. Wydarzeniem meczu był powrót na parkiet Rekordu dwóch piłkarzy. Po zagranicznych i krajowych wojażach na dużych boiskach powrócił do gry w barwach biało-zielonych Paweł Budniak. Kiedy rekordziści zdobywali tytuły młodzieżowych wicemistrzów Polski dwa lata temu w Suwałkach, Paweł Budniak był najlepszym piłkarzem turnieju. Teraz także pokazał kilka akcji, które gwarantują mu uznanie koneserów futbolu. Jeśliby działaczom bielszczan udało się zatrzymać go na dłużej, będzie zapewne cennym wzmocnieniem drużyny. W czasie spotkania w ekipie Rekordu po raz pierwszy od pół roku zaprezentował się również Piotr Bubec. Jeden z najbardziej sztandarowych futbolistów bielskiej ekipy pojawił się po raz pierwszy od meczu z MRKS Czechowice-Dziedzice, kiedy to został brutalnie poturbowany i musiał przejść operację więzadeł w kolanie, a następnie kilkumiesięczny okres rekonwalescencji. Piotr Bubec pokazał kilka zagrań w swoim stylu, ale widać jeszcze, że półroczny rozbrat z piłka zostawił swoje ślady na jego grze. Tym niemniej w rundzie rewanżowej Piotr Bubec będzie już prawdopodobnie pełnowartościowym zawodnikiem Rekordu. Po kilkutygodniowych przygodach ze zdrowiem na parkiet Rekordu wrócili ponadto Łukasz Mentel, Daniel Lech i Tomasz Wiejacha. Cieszy zwłaszcza powrót do dobrej dyspozycji jednego z najszybszych graczy rekordzistów Daniela Lecha, który nie odczuwa już skutków kontuzji.