Powtórzyć wynik
Na zgrupowaniu w Cygańskim Lesie gości kadra Śląskiego Związku Piłki Nożnej w roczniku 1995.
17-06-2009 12:03
14-latkowie pod okiem szkoleniowców - Ryszarda Kłuska i Józefa Grząby, przygotowują się do udziału w finałowym turnieju rozgrywek o Puchar im. Wacława Kuchara. O celach sześciodniowego obozu na obiekcie Rekordu oraz turniejowych zamierzeniach rozmawiamy z trenerem Ryszardem Kłuskiem.
Na początek banalnie, jaki jest cel zgrupowania w Bielsku-Białej?
Ryszard Kłusek: - Oczywiście jak najlepsze przygotowanie się do udziału w nieoficjalnych Mistrzostwach Polski w tym roczniku. Zawody odbędą się w dniach 22-28 czerwca bieżącego roku w Słubicach i w Kostrzynie nad Odrą. W grupie eliminacyjnej rywalizować będziemy z reprezentacjami związków piłkarskich z: Łodzi, Kielc i Szczecina.
Jak liczna jest kadra trenująca na obiekcie Rekordu?
RK.- Jest z nami osiemnastu chłopaków, którzy wywodzą się z takich klubów jak m.in. Ruch Chorzów, Zagłębie Sosnowiec, Polonia Bytom czy AKS Niwka. Jest także dwóch chłopaków z Podbeskidzia – Łukasz Mżyk i Kamil Jonkisz.
Jak ocenia Pan warunki do treningu?
RK.: - Po prostu bajka! Warunki stworzone do przygotowań w Rekordzie mamy stworzone niczym reprezentacja kraju w tym roczniku. Nie brakuje nam przysłowiowego ptasiego mleka.
O jaki wynik powalczy reprezentacja Śląska w turnieju?
RK.: - Gdyby nie osłabienia kadrowe celowalibyśmy w najwyższą pozycję. Niestety poważna kontuzja wyeliminowała z gry Tomka Czogałę z Gwarka Zabrze. Michał Helik złamał rękę już tutaj, na zgrupowaniu. Maciek Barć boryka się z urazem kolana, a Maciek Urbańczyk narzeka na ból w pachwinie. Ze względu na to uważam, że sukcesem będzie wyjście z grupy eliminacyjnej – to jest nasz cel. Bardzo chciałbym przynajmniej powtórzyć wynik z ubiegłego roku kiedy zdobyliśmy brązowy medal Mistrzostw Polski.
Dziękuję za rozmowę.
RK.: - Dziękuję.
Tadeusz Paluch
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto