Heiro IMS Rzeszów - Rekord Bielsko-Biała 3:10 (1:4)

0:1 – Andrzej Szymański w 9 min.

0:2 – Piotr Szymura w 11 min.

0:3 – Piotr Szymura w 18 min.

1:3 – Krzysztof Łodej w 19 min.

1:4 – Andrzej Szymański w 19 min.

1:5 – Łukasz Mentel w 22 min.

2:5 – Krzysztof Łodej w 30 min.                     

2:6 – Łukasz Mentel w 32 min.

2:7 – Grzegorz Kalamus w 33 min.

2:8 – Grzegorz Kalamus w 36 min.

3:8 – Krzysztof Szymański z rzutu karnego z 6 m w 37 min.

3:9 – Łukasz Mentel z rzutu karnego z 10 m w 38 min.

3:10 – Michał Marek w 38 min.

REKORD: Witold Zając – Jarosław Piwkowski, Tomasz Wiejacha, Łukasz Mentel, Piotr Szymura, Jacek Włoch, Andrzej Szymański, Michał Marek, Grzegorz Kalamus.

RZESZÓW (11 października 2008, g. 20.00). Mimo iż w sobotnim meczu rekordziści wystąpili w eksperymentalnym składzie, poradzili sobie z gospodarzami bez większych problemów. Co prawda na pierwszego gola dla gości trzeba było czekać do 9 min., ale gdy bielszczanie rozwiązali „worek z bramkami”, kolejne trafienia były już tylko kwestią czasu. Warto przy okazji odnotować, iż ostatniego gola strzelił Michał Marek. Pomocnik Rekordu jest najmłodszym zdobywcą bramki w seniorskim meczu mistrzowskim w historii naszego klubu.

Do meczu przystąpiliśmy ze świadomością, iż zwycięstwo ustawi nas w górnej połówce tabeli i nadal będziemy się liczyć w walce o najwyższe cele. Pokazaliśmy dużo dobrej gry obronnej. Udane interwencje Witka Zająca mobilizowały naszych chłopców do walki. Wykorzystywaliśmy szanse na zdobycie bramek w newralgicznych momentach pojedynku, a potem długo potrafiliśmy utrzymywać się przy piłce. Cała drużyna żyła meczem, łącznie z zawodnikami, którzy w danej chwili siedzieli na ławie rezerwowych. Wszystkim należą się pochwały za to, iż zostawili w Rzeszowie dużo zdrowia – stwierdził trener Rekordu Marcin Biskup