Awans Rekordu w opinii dziennikarzy

W trzy dni po wywalczeniu przez Rekord awansu do futsalowej Ekstraklasy o komentarz do tego wydarzenia pytamy znanych w środowisku sportowym dziennikarzy.

8-04-2009 10:40

Zbigniew Cieńciała (Sport): - Super, bardzo dobrze się stało. Cieszę się, że mamy w Ekstraklasie kolejny klub z naszego regionu. Według mnie Bielsko zasługuje na to, aby mieć Ekstraklasę tak w futsalu, jak i na tzw. dużym boisku.

Mariusz Hujdus (super-nowa.pl): - To znakomita wiadomość dla wszystkich sympatyków sportu w Bielsku-Białej. Kibice czekali na ten awans od dawna. Dzięki temu będziemy przeżywać nie tylko siatkarskie i piłkarskie emocje na wysokim poziomie. Dla modelowo prowadzonego Rekordu, to niewątpliwy sukces.

Marek Kamiński (Radio Bielsko): - Cieszę się z powrotu bielszczan do Ekstraklasy. Rekord - to ambitna, fajna i ładnie dla oka grająca ekipa. Brawa należą się także młodzieży Rekordu za wcześniejsze dokonania. Gratuluję i życzę utrzymania w wyższej klasie rozgrywkowej.

Krzysztof Klepczyński (Radio Katowice): - Gratulacje! Przyznam szczerze, że niezbyt pilnie śledziłem przebieg pierwszoligowych rozgrywek, ale cieszę się z licznej i mocnej reprezentacji klubów z naszego regionu w Ekstraklasie.

Łukasz Klimaniec (Dziennik Zachodni): - W mojej opinii jest to wielki sukces Rekordu i zarazem coś co już dawno powinno się wydarzyć. Miejsce Rekordu jest właśnie w Ekstraklasie. To był bardzo dziwny sezon w wykonaniu bielszczan. Początek nie był najlepszy, że przypomnę porażkę 0:7 z Reneksem. Później przyszło długo odrabiać straty. Końcowego wyniku mógł się jednak spodziewać ten kto wie jak się szkoli i pracuje w Rekordzie. Wyniki są tego pochodną, a że rywali bielszczan grali ...jak grali, to tylko chwała bielskim zawodnikom, że umieli to wykorzystać.

Marcin Nikiel (sportowebeskidy.pl): - Bez wątpienia awans jest wielkim sukcesem, którego chyba mimo wszystko mało kto się spodziewał. Początek rozgrywek nie był najlepszy w wykonaniu "rekordzistów" i wydawało się, że strata punktowa jest już zbyt duża. Tymczasem bielszczanie zanotowali świetną serię meczów bez porażki i w zajęciu pierwszego miejsca dopisało im jeszcze szczęście. Dobrze, że udało się uniknąć gry w barażach o Ekstraklasę, bo poprzedni sezon pokazał, że taką drogą trudno dostać się do elity. Najciekawsze jest to, że najwyższą pozycję w tabeli futsalowcy Rekordu objęli dopiero po ostatniej kolejce

Robert Walczak (Telewizja Katowice): - Powiem tak. Uważam, że bardzo dobrze się stało, iż tak prężny ośrodek futsalu jak Bielsko-Biała ponownie ma swoje miejsce w Ektraklasie. Pamiętajmy, że wcale w nieodległych czasach w najwyższej klasie rozgrywkowej występowały dwie bielskie ekipy - Rekord i Centrum. Tyle o względach historycznych. Natomiast byłoby żal gdyby Rekord, który dochował się tak dobrej bazy, miał nadal występować w de facto drugiej lidze.

Tadeusz Paluch

powrót

Treść komentarza:

Login:

Hasło:

Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto