To będzie absolutny hit!
Takiej obsady nie miał jeszcze żaden z turniejów futsalowych w naszym kraju. Chyba niewiele takich odbyło się również w Europie. A wszystko ma wydarzyć się w Bielsku-Białej!
17-04-2009 21:07
Na nie lada wydarzenie zanosi się w sierpniu br.. Beskidzkie Towarzystwo Rekord będzie gospodarzem i współorganizatorem międzynarodowego turnieju Beskid Futsal Cup 2009. To ma być pierwszy, wymierny efekt umowy, która niebawem ma zostać parafowana między bielskim klubem, a MIKMA (Multilateral International Key Management Association). - Od lat organizujemy zgrupowania i aranżujemy mecze sparingowe w Polsce dla zespołów piłkarskich ze wschodniej Europy - mówi Mikołaj Jaszczenko, prezes MIKMA. - Dotąd organizowaliśmy tego rodzaju przedsięwzięcia m.in. w Dzierżoniowie, Wronkach i Gorlicach. Na tym rynku jesteśmy obecni od blisko dziesięciu lat. Teraz postanowiliśmy poszerzyć swoją ofertę także o propozycje dla klubów futsalowych. W tym zakresie bielski Rekord dysponuje doskonałą infrastrukturą sportowo-hotelową - ocenia M.Jaszczenko. Na początek wstępnej rezerwacji dwutygodniowego zgrupowania w Cygańskim Lesie dokonano dla Szachtara Donieck. Halowi koledzy Mariusza Lewandowskiego mają w swoim dorobku m.in. pięciokrotne mistrzostwo Ukrainy. Po trzykroć futsalowcy Szachtara sięgali po Puchar i Superpuchar swojego kraju. W sezonie 2005/2006 Ukraińcy dotarli do półfinału Pucharu UEFA. O sile zespołu stanowią rodzimi reprezentanci, choć nie brak w składzie kadry obcokrajowców. W ekipie trenera Olega Sołodownika znajdują się aktualnie czterej Brazylijczycy - Fumasa, Tiago, Vassura i Romario (ale nie ten znany z występów PSV Eindhoven i CF Barcelona).
W jeszcze większym stopniu o jakości drużyny stanowią futsalowcy z Kraju Kawy reprezentujący Kairat Ałmaty z Kazachstanu. Na stronie internetowej klubu, w rubryce - kadra, znaleźć można ich aż pięciu. Są to: Ricardo Camara "Cacay", Rafael, Nai, Giva i Montovonelli. To w tej chwili absolutnie najwyżej notowany zespół spośród tych, które wyraziły chęć przyjazdu do Bielska-Białej. Kazachowie niebawem wezmą udział w turnieju Final Four Pucharu UEFA. - Przy zachowaniu właściwej miary, to tak jakby na mecz na tzw. dużym boisku przyjechała Chelsea Londyn. I to do Bielska-Białej! - mówi nie bez entuzjazmu Janusz Szymura, prezes Rekordu. - Liczymy w dalszej perspektywie na daleko bardziej zakrojoną współpracę przy okazji wizyt gości zza wschodniej granicy. Spodziewamy się takich więcej, ale na razie będzie to dla nas bardzo dobra okazja do konfrontacji z drużynami z najwyższej półki pod względem futsalowych umiejętności w Europie. Sądzę, że będzie to pod względem szkoleniowym dla nas niezwykle cenne doświadczenie - przypuszcza J.Szymura.
W roli nauczycieli wystąpią zapewne także reprezentanci aktualnie trzeciego teamu w rozgrywkach rosyjskiej Superligi - TTG Ugra Jugorsk. Nie przypadkiem klubową stronę internetową można czytać w dwóch językach - rosyjskim i portugalskim. Czołowymi postaciami zespołu są, a jakżeby inaczej, Brazylijczycy - Eder Lima i Robinho (zbieżność pseudonimów z graczem Manchester City... przypadkowa). Znawcom futsalowej materii sporo powinny powiedzieć także nazwiska bramkarza Leonida Klimowskiego i Leonida Moskalenko.
Jeśli tylko awizowany przyjazd wspomnianych ekip znajdzie odbicie w rzeczywistości, a istnieje ku temu ogromna szansa, to sympatycy futsalu nie tylko w regionie, ale i w całym kraju, będą świadkami wydarzenia dużego kalibru.
W zamyśle organizatorów przedsięwzięcia jest zaproszenie do udziału w towarzyskich zawodach drużyn z Czech i Słowacji oraz krajowej czołówki. Naturalną koleją rzeczy oczywisty jest udział powracających po trzyletniej przerwie do Ekstraklasy futsalowców Rekordu. Według wstępnych założeń w imprezie ma wystartować 6-8 ekip, a termin przeprowadzenia turnieju to 11-14 sierpnia br.
O postępach w przygotowaniach do turnieju Beskid Futsal Cup 2009 będziemy informować na bieżąco.
Tadeusz Paluch
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto